Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

apteka aptece nie równa

 może jestem dziwaczką, ale jak każdy normalny człowiek nieraz kupuję coś w aptece, zdając się na wiedzę pracujących tam osób. Ostatnio w centrum handlowym udałam się do wielkiej apteki z czerwonym logo, takiej dwa w jednym, czyli i apteka i drogeria, by popytać o coś na zrogowaciały odcisk, czyli "górkę". Urzędująca w "sklepie" panienka, nic nie polecając podpowiedziała, żeby iść do dermatologa. Ale w sumie nie wiem, czy to pracownik, czy tylko stażystka w stylu "ja nic nie wiem, ja tu sprzątam", lub jako "zapchajdziura", a jej głównym zakresem obowiązków jest ozetowanie, jak ten świstak, co "zawija w te sreberka". I co do apteki nasuwa się przysłowie: "jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego". Ale z drugiej apteki z logo w kolorze miętowym, wyszłam z tubką kremu, z mocznikiem zmiękczającym naskórek, o nazwie "Cremobaza" i jest świetny. A moje zadowolenie, niech odzwierciedli zdjęcie z... rogami Innym produkt...

Najnowsze posty

allegro lokalnie, olx (alfabetyczne)

rozrywkowi ale nie szkodliwi

lepsze czy praktyczne

herbatka perfumowana

induction pot czyli mój garczek na indukcję

sanatorium

moje odkrycie: bohaterem posta jest odplamiacz